bez komputera

Cos nam sie spalilo, ladowarka albo komputer.... mam nadzieje ze ladowarka bo na kompie wszttskie dane... w kazdym razie nie mamy jak za bardzo pisac postow i dodawac zdjec, moze jutro uda nam sie zalatwic nowa ladowarke. Jestesmy w la, przyjechalismy pozno ale przypadkiem trsfilismy na super motel. Chyba zost a niemy tu kolejna noc. Wczoraj mielismy kamping w big sur, bylismy w dolinie krzemowej, a dzis zakupy!!! Jeansy levisa za 40 dolarow, ol jeee!
Idziemy spać bo jutro duzo emocji w parku rozrywki, dobranoc

Edit:
ufff...jednak to tylko  ładowarka. Czyli bedzie kontynuacja!

Komentarze