SUPERBOWL FIFTY FOUR

tak wygląda piłka do football'u amerykańskiego

W miniony weekend mieliśmy w USA bardzo ważne wydarzenie – Super Bowl. Wg amerykańskich statystyk to 2-gie największe święto w Ameryce pod względem ilości spożytego jedzenia. Więcej je się tylko na święto Dziękczynienia.  Co to za święto? To po prostu finał ligi NFL (National Football League) czyli futbolu amerykańskiego. Nie mylić z „naszym” futbolem (piłka nożna), który tutaj nazywany jest soccer – ale tak naprawdę mało kto się tu soccerem interesuje. Za to football amerykański… no to już zupełnie inna sprawa. To jak sport narodowy. I nie wypada mówić „futbol amerykański” tylko futbol. Bo wiadomo o co chodzi. Przecież jesteśmy w Ameryce, to jaki ma być? Wiadomo, że amerykański. Więc football. Po prostu.

czas na hymn: dajcie flagę, więcej flagi!

Obchody finału NFL w USA można porównać do mistrzostw Euro lub Mistrzostw Świata w piłkę nożną. Chociaż, jak to w Ameryce, wszystko tu jest „bardziej”. Oczywiście wszyscy oglądają mecz, nawet jak nie są zagorzałymi fanami. I jedzą, w końcu te statystyki na czymś bazują. Ulice pustoszeją, życie zamiera, jest tylko mecz… Sami tego doświadczyliśmy jak wybraliśmy się do baru sportowego na Superbowl, aby emocje przeżywać z lokalsami. Byliśmy trochę spóźnieni więc widzieliśmy jak miasto zamarło. Żywego ducha:)  Mieliśmy też zabawną historię z Uberem. 10 minut przed końcem meczu taxi do domu kosztowała nas 12 dolarów. Jak tylko mecz się skończył ceny wzrosły do 30, a dziesięć minut później do 40 dolarów za tą samą trasę. Ech Ameryka…

Super Bowl 2020 w Miami pomiędzy San Francisco 49ners oraz Kansac City Chefs

Dlaczego Super Bowl jest taki ważny? To podsumowanie całego sezonu NFL, kiedy 2 najlepsze drużyny w kraju walczą o mistrzostwo. W tym roku finał został rozegrany po raz 54 w Miami pomiędzy pomiędzy San Francisco 49ERS  oraz Kansas City CHIEFS. Co roku mecz finałowy odbywa się w innym mieście – a miasto gospodarz czuje się wyróżnione mogąc przygotować taką imprezę. Zupełnie jak EURO:) Jest to najbardziej oglądane w telewizji wydarzenie roku i jedno z najbardziej oglądanych wydarzeń sportowych na świecie (drugie, po finale UEFA). Szacuje się ze mecz ogląda ponad 100 mln osób! Liczby robią wrażenie, dlatego wszyscy chcą się ogrzać w blasku tego wydarzenia – bilety są megadrogie, przyjeżdżają celebryci, politycy, nawet prezydent USA, są różne imprezy towarzyszące. Jest też kilka tradycji:

A teraz porozmawiajmy poważnie. Shakira ma 43 lata, a Jennifer 50. No comment

• Co roku w przerwie meczu jest występ znanej gwiazdy, która jest gotowa zagrać koncert nawet za darmo byle pojawić się na tym wydarzeniu. Zaproszenie uważane jest za zaszczyt i wyróżnienie. W tym roku śpiewały razem J.LO i Shakira.
• Równie ważne jest kto zaśpiewa hymn USA przed meczem, co także uważane jest za wyróżnienie. W tym roku była to Demi Lovato. W przeszłości ten „zaszczyt” przypadł np. Whitney Huston, Beyonce, Lady Gaga, Pink i wiele wiele innych znanych nam bardziej lub mniej. W tym roku było tak https://www.youtube.com/watch?v=jaYY8yqJLbU
• Wszyscy czekają na nowe ekscytujące reklamy przygotowane specjalnie na ten dzień

Super Bowl jest znane z jednego z najdroższych czasów antenowych na świecie. Ceny reklam wyświetlanych w trakcie Superbowl zaczynają się od 5 (!) mln dolarów za 30 sekundowy spot. To jednak nie zraża reklamodawców. Jest to nawet swego rodzaju „święto marketingu”, ponieważ największe firmy przygotowują reklamy specjalnie na ten dzień. Zatrudniają reżyserów, gwiazdy i celebrytów, robią szum wokół premiery reklamy, co najmniej jak przed premierą filmu – wszystko po to by by ich reklama była „najlepsza”.

Nie inaczej było w tym roku. Reklamodawcy prześcigali się w przygotowaniu najbardziej szokującej, zabawnej, wyróżnialnej reklamy. Ja mam kilka typów w różnych kategoriach: najzabawniejsza dla mnie była SodaStream, oraz Doritos, ale barwo dla T-Mobile za potencjał wiralowy „T-Mobile Tell you Mama:)”. Chociaż reklama Tide „Superbowl now, laundry later” też może dostać drugie życie w social media. Ale myślą chłopaki, mają głowę na karku:) Fajny pomysł z AmazonAlexa ale totalnie nie kupuję reklamy Google. Ten format z ckliwym tematem i towarzyszeniem w życiu jest już lekko zużyty. Jest jeszcze kategoria dziwne i tu wrzucam Mountain Dew – kłania się wyższa kultura, chodziło pewnie o artyzm, ale nie wiem czy sprzedaje to produkt. W końcu odbiorcą jest masowy konsument. Ja nie odważyłabym się promować produktu w ten sposób aczkolwiek doceniam walory artystyczne i przewrotność.

Najciekawsze reklamy z Superbowl 2020 znajdziecie tu https://www.youtube.com/watch?v=OQmhLOFbRQw

pod czas meczu był nawet polski akcent. Ale kto to jest Juszczyk?

Właściwie do tej pory znałam Super Bowl tylko z dorocznych przeglądów reklam, ale tu jednak chodzi o piłkę. Football amerykański. Znaczy football po prostu. O matko, ale o co tam chodzi? Konia z rzędem temu kto wytłumaczy mi zasady! Zdecydowanie muszę uzupełnić moje luki poznawcze, bo nie czuję się jeszcze gotowa aby o tym dziś pisać:)

Za to spotkanie w barze było udane, zjedliśmy, wypiliśmy, pojechaliśmy uberem za 40 dolarów... Wygrał, kto wygrał, pobiegli sobie za piłką bez ładu i składu,  za to ja obejrzałam sobie trochę reklam. Mieliśmy na to aż 4 godziny:) I znowu brawo dla Amerykanów, że z meczu 4 x 15 minut potrafią zrobić widowisko na 4 godziny. Czy ktoś to w ogóle ogarnia?

this is us... and some others...

w takim barze byliśmy